MY TĘ MIŁOŚĆ
My tę miłość wymyślamy codziennie,
nosimy ją na rękach, jak świętą.
Karmimy kanapkami przy drewnianym stole,
do snu usypiamy, gdy zmęczona.
Wspominamy ją, jak rosła codziennie
w tornistrach naszych dzieci.
Na zakurzonych fotografiach sprzed lat
rozpoznajemy według wzrostu.
Obcałowujemy ją naszymi wnukami,
pieluchami owijamy starannie.
Zasmarkanymi nosami wycieramy o chustki
- nosimy ją na rękach, jak ikonę.
Bożenie