PIEŚŃ II

                                                „W każdym języku, jaki słyszałem, ludzie Cię wychwalają!” Abdulfazi
 
 
Idąc, przystaję.
Namysł zawieszam na drzewcu
zwątpienia i strachu.
 
Gdy znużony spoczywam w fotelu,
widzę jak świat, w czas uciekając
Mogołów szlakiem,
ku Rezygnacji prowadzi.
 
Głosem fakira w kobrę zmieniony,
spotykam czcicieli Siwy
i Buddy wyznawców,
a dalej wędrując uparcie,
„wstępujących do rzeki”
- witam.
 
W kołowrót cierpień wrzuceni,
szlachetnych prawd doświadczając,
Oświeconego przenikliwością
przemijacie i trwacie,
zatroskani i zlęknieni,      
jak my,
którzy „nie przejrzeli”
- tu,
gdzie słońce zachodzi.
 
 



W KRAINIE KAMIENI

DOPÓKI MIŁOŚĆ

OKOLICA

ZWYCZAJNA WIECZNOŚC

SIEDEM STRON ŚWIATA

SŁOWA

TESTAMENT NASZ

O MNIE



Powered by dzs.pl & Hosting & Serwery