KRAJOBRAZ
Z jednej strony
dzieci swarliwe
- naszych synów uskrzydlona obietnica,
anioły wędrowne wstępujące odważnie
do nieba zwykłego życia.
Z drugiej strony
troskliwe pryncypia
- świątecznym dzwonem przyzywane,
wieczorne przypomnienie
księgi zdarzeń nieprzeczytanych.
Z trzeciej strony
dociekliwe głębią duszy
dźwięki pentatonu
- chwalą jednakość czasów
upartym chwili mijaniem.
Z czwartej strony
chłopaki za bary z życiem
biorą się zawczasu,
a dziewczyny wciąż jeszcze nie znają
swego, szczęśliwego losu.
Jakubowi i Zuzannie Moss
KAMIENIE
OKOLICA
DOPÓKI MIŁOŚĆ
ZWYCZAJNA WIECZNOŚC
SIEDEM STRON ŚWIATA
SŁOWA
TESTAMENT NASZ